Na co dzień współpracujemy z kilkudziesięcioma importerami wina, ale także bezpośrednio importujemy je do Polski. Dzięki nam na polskim rynku obecni są: Clemens Busch z Doliny Mozeli, Hartmann Donà z Górnej Adygi, Markus Altneburger z Burgenlandu oraz kolektyw Envínate, który wytwarza wina na Teneryfie i w Ribeira Sacra.
wraz z żoną Ritą i synem Johannesem, są właścicielami 16 ha winnic obsadzonych rieslingiem i w niewielkiej części spätburgunderem (używanego do produkcji musującego sekta), którzy należą do elitarnego stowarzyszenia niemieckich winiarzy (VDP); są pionierami uprawy organicznej, którzy już w połowie lat 70-tych zrezygnowali ze stosowania herbicydów i ograniczali zawartość siarki w winach, a na początku lat 80-tych sformułowali filozofię uprawy winorośli w poszanowaniu natury. Obecnie prowadzą swoją winnicę biodynamicznie; są członkami stowarzyszenia „respekt-BIODYN” oraz „Renaissance des Appellations”. Pracują naprzeciw Pünderich na Grosse Lage Marienburg, które jest jednym z ostatnim siedlisk nad Środkową Mozelą, gdzie można spotkać charakterystyczne łupki (szare, czerwone i niebieskie). Butelkują rieslingi z pojedynczych działek, z których najbardziej znane są: Fahrlay, Falkenlay, Rothenpfad, Felsterrasse i Raffes.
to absolwent studiów w Geisenheim, który w latach 1994-2002 był głównym enologiem w spółdzielni Cantina di Terlano; od 2000 roku, po przejęciu rodzinnej winnicy pinot noir w Girlan (0,65 ha), rozwija własny projekt winiarski; dzierżawi kilka unikalnych parcel w Merano z ok. 40-50-letnimi krzewami schiavy, pinot noir, lagrein, pinot blanc, chardonnay, sauvignon blanc i gewürztraminera, uprawiając je z szacunkiem dla przyrody, środowiska, ekosystemu i bioróżnorodności. Jego wina różnią się nie tylko unikalnym stylem, ale także nieinterwencyjnym podejściem do procesu winifikacji, w której – jego zdaniem – najważniejszy jest czas. Wina Hartmanna mają duży potencjał dojrzewania, mimo że w sprzedaży nie pojawiają się szybko (Donà Noir, Rouge i Blanc zwykle po ok. 4 latach). Od dwóch lat w linii Liquid Stone butelkuje schiavę z różnych gleb: łupkowych (Phyllit), granitowych (Granit) i wapiennych (Dolomit).
w 2006 roku wraz z żoną Bernadette przejął rodzinną winnicę w Jois, aby skoncentrować się na organicznej (obecnie biodynamicznej) uprawie czerwonych odmian winorośli i zakupie starych winnic z odmianami, które najlepiej wyrażają lokalne terroir. Winnice (13,5 ha) znajdują się w dwóch najważniejszych siedliskach apelacji Leithaberg: Gritschenberg i Jungsberg. Gritschenberg, będący częścią obrzeży alpejskich, bogaty jest w wapień, natomiast Jungsenberg, oddalony zaledwie o kilkaset metrów, obfituje w łupek, nadający winom bardziej strzelisty charakter. Poza blaufränkischem, uprawia się tu stare krzewy chardonnay (na wapieniu), neuburgera (na łupku i wapieniu) oraz grüner veltlinera (na wapieniu). Markus fermentuje spontanicznie na rdzennych drożdżach, wykorzystuje używane dębowe beczki (500 i 225 litrów) oraz betonowe jaja, ograniczając swoją interwencję w proces winifikacji do minimum.
to projekt czworga przyjaciół (Roberto Santana, Alfonso Torrente, Laura Ramos i José Martínez) ze studiów enologii na Uniwersytecie Miguela Hernandeza w Alicante; w 2005 roku, po ukończeniu studiów, stworzyli winiarską firmę konsultingową, która później przekształciła się w Envínate. Ich celem jest wytwarzanie czystych, autentycznych win oddających terruño z wyraźnym rysem atlantyckim; z tego powodu szukają starych działek w regionie Ribeira Sacra (mencía, garnacha tintoreta, merezano i alicante bouschet) oraz na Wyspach Kanaryjskich (listán negro, listán blanco i prieto, malvasia, gual, marmajuelo, albillo criollo, verdello); nie stosują w winnicach żadnych substancji przemysłowych, zbierają winogrona ręcznie, wyciskają je nogami, wykorzystują rdzenne drożdże, starzą wina w starych beczkach i betonie, a siarkę dodają, jeżeli jest to niezbędne, tylko podczas butelkowania. Ich wina są obecnie jednymi z najbardziej ekscytujących i uczciwych win w Hiszpanii.
